LEJOG 2023
Lubię jeździć na rowerze. Mam taką prywatną tradycję, że raz w roku wyjeżdżam na kilkudniową rowerową wyprawę solo.
Ten rok jest wyjątkowy, bo mam prawdziwe, dwumiesięczne wakacje. Więc stwierdziłem, że jak nie teraz, to kiedy, i zabrałem się za planowanie dłuższej wyprawy, która za mną chodziła od jakiegoś czasu.
W dniach 8–28 czerwca 2023 zamierzam przejechać przejechałem! rowerem całą Wielką Brytanię z jednego końca na drugi – z Land’s End na południowym zachodzie Anglii do John o’Groats na północy Szkocji. To klasyczna trasa, długości ok. 1500 km (970 km w linii prostej), którą ludzie pokonują najróżniejszymi ścieżkami lokomocji.
Nigdy wcześniej nie byłem na tak długiej wycieczce, więc chociaż tempo jest rekreacyjne, to poza walorami turystycznymi traktuję ją jako swoisty eksperyment – zmierzenie się z samym sobą, z własnymi umiejętnościami i ograniczeniami, z tym, jak mi jest, kiedy na kilka tygodni kompletnie przestawię tryb życia.
Przy okazji chcę zapisywać wrażenia. Może niekoniecznie codziennie, ale w miarę regularnie. Ta strona/blog/newsletter (trzy w jednym!) też jest czymś w rodzaju eksperymentu. Zamiast na Facebooku czy Twitterze będę publikować je tutaj, gdzie będzie można łatwo znaleźć je w jednym miejscu albo się zapisać na dostawanie ode mnie listów z drogi. :)
Na mojej głównej stronie jest reszta pisaniny i linki do socialmediów.